Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Zespół Lechii Tomaszów Maz. wygrał aż trzy razy, zremisował dwa, a przegrał tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. Tuż po gwizdku sędziego na listę strzelców wpisał się Paweł Magdoń. Zespół Concordii Elbląg ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Lechii Tomaszów Maz., zdobywając kolejną bramkę. W 23. minucie skutecznym uderzeniem popisał się Wiktor Żytek. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację już w pierwszych sekundach spotkania, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom jedenastki Concordii Elbląg: Jeanowi-Claude'owi Ondoui i Przemyslawowi Kaminskiemu. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Lechii Tomaszów Maz. w 52. minucie spotkania, gdy Wiktor Żytek strzelił trzeciego gola. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-3. Sędzia nie ukarał piłkarzy Lechii Tomaszów Maz. żadną kartką, natomiast zawodnikom Concordii Elbląg przyznał dwie żółte. Jedenastka Concordii Elbląg nie skorzystała ze zmian. Zespół Lechii Tomaszów Maz. także nie skorzystał ze zmian.