Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Drużyna Znicza Biała Piska wygrała dwa razy, zremisowała tyle samo, a przegrała tylko raz. Od pierwszych minut drużyna Znicza Biała Piska zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Ruchu Wysokie Maz. była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Znicza Biała Piska w 30. minucie spotkania, gdy Dawid Kalinowski strzelił pierwszego gola. Zespół Ruchu Wysokie Maz. ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Znicza Biała Piska, zdobywając kolejną bramkę. Na cztery minuty przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Bartosz Giełażyn. W pierwszej minucie arbiter ukarał kartkami Daniela Lukaszczyka, Michała Domańskiego, Michała Dawidowicza, Kamila Stankiewicza, Wojciecha Kuriatę, Michała Stecia, Lukasza Grzybowskiego z Ruchu Wysokie Maz. i Patryka Gondka, Marcina Denerta, Mateusza Romachowa, Marcina Fiedorowicza z drużyny Znicza Biała Piska. Bartosz Giełażyn wywołał eksplozję radości wśród kibiców Znicza Biała Piska, strzelając kolejnego gola w 90. minucie pojedynku. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 0-3. Wyjątkowa nieporadność napastników Ruchu Wysokie Maz. była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Zespół Znicza Biała Piska zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał trzy celne strzały. Zawodnicy Ruchu Wysokie Maz. otrzymali w meczu siedem żółtych kartek, a ich przeciwnicy cztery. Drużyna Ruchu Wysokie Maz. nie skorzystała ze zmian. Zespół Znicza Biała Piska także nie skorzystał ze zmian.