Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 meczów zespół Polonii Warszawa wygrał cztery razy, ale więcej przegrywał, bo pięć razy. Sześć meczów zakończyło się remisem. Od pierwszych minut jedenastka Polonii Warszawa zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Świt Nowego Dworu była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Polonii Warszawa w 24. minucie spotkania, gdy Rafał Kujawa zdobył pierwszą bramkę. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Polonii Warszawa. W 50. minucie sędzia przyznał kartkę Tomaszowi Welnie z drużyny Polonii Warszawa. W 59. minucie arbiter wskazał na wapno, jednak Arkadiusz Ciach nie zmienił rezultatu meczu. Niewykorzystany karny na pewno nie pomógł drużynie w odbudowywaniu morale. W 60. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Patryka Paczuka z Polonii Warszawa, a w 65. minucie Bartosza Michalika z drużyny przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Polonii Warszawa w 72. minucie spotkania, gdy Marcio Marcinho strzelił z karnego drugiego gola. Kacper Roguski wywołał eksplozję radości wśród kibiców Polonii Warszawa, zdobywając kolejną bramkę w 90. minucie pojedynku. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 3-0. Zespół Polonii Warszawa zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał sześć celnych strzałów. Wyjątkowa nieporadność napastników Świt Nowego Dworu była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Arbiter pokazał dwie żółte kartki piłkarzom Polonii Warszawa, a zawodnikom Świt Nowego Dworu przyznał jedną. Jedenastka Polonii Warszawa nie skorzystała ze zmian. Drużyna Świt Nowego Dworu także nie skorzystała ze zmian.