Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Polonii Warszawa w 13. minucie spotkania, gdy Patryk Paczuk zdobył pierwszą bramkę. Zespół KS-u Wasilków ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Polonii Warszawa, strzelając kolejnego gola. Na 10 minut przed zakończeniem pierwszej połowy nie dał szans obrony bramkarzowi Rafał Kujawa. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Jakub Wyszkowski wywołał eksplozję radości wśród kibiców Polonii Warszawa, zdobywając kolejną bramkę w 66. minucie starcia. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 3-0. Drużyna Polonii Warszawa zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała trzy celne strzały. Wyjątkowa nieporadność napastników KS-u Wasilków była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Obie drużyny grały czysto, więc arbiter nie musiał pokazywać żadnych kartek. Drużyna Polonii Warszawa nie skorzystała ze zmian. Jedenastka KS-u Wasilków także nie skorzystała ze zmian.