Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 starć drużyna Znicza Biała Piska wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo cztery razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Od pierwszych minut zespół Znicza Biała Piska zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Huraganu Morąg była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Joao Criciuma wywołał eksplozję radości wśród kibiców Huraganu Morąg, strzelając gola w 32. minucie meczu. Tuż po gwizdku sędziego za czerwoną kartkę zszedł z boiska Rafal Maciazek osłabiając tym samym zespół Huraganu Morąg. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w tej samej minucie, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Huraganu Morąg: Arkadiuszowi Mroczkowskiemu i Rafalowi Maciazkowi. W tej samej minucie arbiter wyrzucił z boiska Jacka Dzienisa ze Znicza Biała Piska. W tej samej minucie żółte kartki dostał Igor Biedrzycki z Huraganu Morąg oraz Jacek Dzienis z zespołu Znicza Biała Piska. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Huraganu Morąg. Zespół Huraganu Morąg niedługo cieszył się prowadzeniem. Trwało to 21 minut, drużyna Znicza Biała Piska doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Pawel Adamiec. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Znicza Biała Piska w 60. minucie spotkania, gdy Karol Kosiński zdobył drugą bramkę. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-2. Zawodnicy Huraganu Morąg otrzymali w meczu trzy żółte kartki i jedną czerwoną, a ich przeciwnicy jedną żółtą oraz jedną czerwoną. Zespół Huraganu Morąg nie skorzystał ze zmian. Drużyna Znicza Biała Piska także nie skorzystała ze zmian.