Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dziewięć razy. Drużyna Sokoła Aleksandrów Ł. wygrała aż pięć razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze Sokoła Aleksandrów Ł. otworzyli wynik. W 10. minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania bramkę zdobył Szymon Sołtysiński. Zespół Huraganu Morąg ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Sokoła Aleksandrów Ł., zdobywając kolejną bramkę. W 27. minucie trafił Igor Kania. Już w pierwszych sekundach spotkania arbiter ukarał kartkami Jakuba Stankiewicza, Evgeniego Gremzę, Seana Aertsa z Huraganu Morąg i Jakuba Horoszkiewicza z jedenastki Sokoła Aleksandrów Ł.. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 47. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Szymon Sołtysiński z Sokoła Aleksandrów Ł.. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 58. minucie na listę strzelców wpisał się Kacper Dziuba. Youri Roseboom wywołał eksplozję radości wśród kibiców Huraganu Morąg, zdobywając bramkę w 76. minucie starcia. W ostatnich minutach spotkania na boisku atmosfera była rozgrzana. W samej końcówce pojedynku Szymon Sołtysiński hat-tricka ustrzelił zmieniając wynik na 1-5. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-5. Zespół Sokoła Aleksandrów Ł. zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał pięć celnych strzałów. Zawodnicy Huraganu Morąg obejrzeli w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Jedenastka Huraganu Morąg nie skorzystała ze zmian. Zespół Sokoła Aleksandrów Ł. także nie skorzystał ze zmian.