Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć meczów drużyna Pelikan Łowicz wygrała cztery razy i tyle samo razy przegrywała. Jeden mecz zakończył się remisem. Od pierwszych minut jedenastka Pelikan Łowicz zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Huraganu Morąg była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w 55. minucie, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Jakubowi Lipce i Bartoszowi Broniarkowi. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Huraganu Morąg w 57. minucie spotkania, gdy Daniel Chilinski zdobył z karnego pierwszą bramkę. Między 68. a 76. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Pelikan Łowicz i jedną drużynie przeciwnej. Radoslaw Lenart wywołał eksplozję radości wśród kibiców Huraganu Morąg, strzelając kolejnego gola w 78. minucie starcia. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-0. Zawodnicy Huraganu Morąg dostali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy cztery. Jedenastka Huraganu Morąg nie skorzystała ze zmian. Drużyna Pelikan Łowicz także nie skorzystała ze zmian.