Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na sześć spotkań zespół Mazura Ełk wygrał dwa razy, ale więcej przegrywał, bo trzy razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Od pierwszych minut drużyna Concordii Elbląg zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Mazura Ełk była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Wysiłki podejmowane przez zespół Concordii Elbląg w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 31. minucie Hubert Otreba dał prowadzenie swojej drużynie. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację już w pierwszych sekundach spotkania, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Wojciechowi Kuriacie i Bernardowi Powszukowi. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Concordii Elbląg. Drużyna Mazura Ełk ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Concordii Elbląg, strzelając kolejnego gola. W 72. minucie skutecznym uderzeniem popisał się Martin Strach. Piłkarze Mazura Ełk szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. Na 12 minut przed zakończeniem meczu na listę strzelców wpisał się Daniel Świderski. W 90. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Martin Strach z Concordii Elbląg. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-3. Zawodnicy obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Jedenastka Mazura Ełk nie skorzystała ze zmian. Drużyna Concordii Elbląg również nie skorzystała ze zmian.