Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Zespół Mazura Ełk wygrał aż cztery razy, zremisował raz, a przegrał tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Mazura Ełk w 16. minucie spotkania, gdy Kacper Jaglowski zdobył pierwszą bramkę. Drużyna Ursusa Warszawa ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Mazura Ełk, strzelając kolejnego gola. W 27. minucie na listę strzelców wpisał się Rafal Kalinowski. Już w pierwszych sekundach spotkania arbiter ukarał kartkami Bartosza Gołaszewskiego z Mazura Ełk oraz Karola Woracha, Antoniego Góreckiego z zespołu Ursusa Warszawa. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Mateusz Muszyński wywołał eksplozję radości wśród kibiców Ursusa Warszawa, zdobywając bramkę w 74. minucie spotkania. W 81. minucie wynik ustalił z rzutu karnego Grzegorz Skowronski. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-2. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom Mazura Ełk, a zawodnikom Ursusa Warszawa pokazał dwie. Drużyna Mazura Ełk nie skorzystała ze zmian. Jedenastka Ursusa Warszawa również nie skorzystała ze zmian.