Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Zespół ŁKS-u Łódź wygrał dwa razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy ŁKS-u Łódź w 11. minucie spotkania, gdy Aleksander Slezak zdobył pierwszą bramkę. Jedenastka Motoru Lubawa ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna ŁKS-u Łódź, strzelając kolejnego gola. W 13. minucie wynik na 2-0 podwyższył Yevhen Radionov. W 29. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Yevhen Radionov z ŁKS-u Łódź. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację już w pierwszych sekundach spotkania, sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom ŁKS-u Łódź: Patrykowi Bryle i Mateuszowi Gamrotowi. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Mariusz Cichowlas wywołał eksplozję radości wśród kibiców ŁKS-u Łódź, strzelając kolejnego gola w 54. minucie pojedynku. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 4-0. Arbiter nie ukarał zawodników Motoru Lubawa żadną kartką, natomiast piłkarzom ŁKS-u Łódź pokazał dwie żółte. Jedenastka ŁKS-u Łódź nie skorzystała ze zmian. Drużyna Motoru Lubawa również nie skorzystała ze zmian.