Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 11 meczów zespół Świt Nowego Dworu wygrał cztery razy i tyle samo razy przegrywał. Trzy mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Świt Nowego Dworu w dziewiątej minucie spotkania, gdy Michal Drewnowski zdobył pierwszą bramkę. W 22. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Kamila Tlagę ze Świt Nowego Dworu, a w 43. minucie Oliwiera Olszewskiego z drużyny przeciwnej. Radosław Kamiński wywołał eksplozję radości wśród kibiców Świt Nowego Dworu, strzelając kolejnego gola w tej samej minucie spotkania. W 45. minucie kartkę dostał Mateusz Długołęcki, zawodnik Świt Nowego Dworu. Między 66. a 87. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Legionovii Legionowo. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W doliczonym czasie gry na listę strzelców wpisał się Mateusz Długołęcki. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 0-3. Przewaga zespołu Legionovii Legionowo w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużyna poniosła porażkę. Sędzia przyznał cztery żółte kartki piłkarzom Legionovii Legionowo, natomiast zawodnikom Świt Nowego Dworu pokazał dwie. Zespół Legionovii Legionowo nie skorzystał ze zmian. Jedenastka Świt Nowego Dworu także nie skorzystała ze zmian.