Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą siedem razy. Drużyna Lechii Tomaszów Maz. wygrała aż sześć razy, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Wiktor Żytek wywołał eksplozję radości wśród kibiców Lechii Tomaszów Maz., strzelając gola w 10. minucie meczu. Drużyna Ruchu Wysokie Maz. ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół Lechii Tomaszów Maz., zdobywając kolejną bramkę. W 14. minucie wynik na 2-0 podwyższył Mateusz Broz. Rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 24. minucie na listę strzelców wpisał się Jakub Rozwandowicz. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Lechii Tomaszów Maz. w 32. minucie spotkania, gdy Wiktor Żytek strzelił czwartego gola. Tuż po gwizdku sędziego arbiter ukarał kartkami Kamila Szymczaka z Lechii Tomaszów Maz. i Patryka Paskę, Marcina Borowika, Dawida Ostaszewskiego z zespołu Ruchu Wysokie Maz.. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 70. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Mateusz Broz z Lechii Tomaszów Maz.. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 5-0. Piłkarze Lechii Tomaszów Maz. otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy trzy. Jedenastka Lechii Tomaszów Maz. nie skorzystała ze zmian. Zespół Ruchu Wysokie Maz. również nie skorzystał ze zmian.