Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Zespół Widzewa Łódź wygrał dwa razy, zremisował tyle samo, a przegrał tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Arkadiusz Ciach wywołał eksplozję radości wśród kibiców Ursusa Warszawa , zdobywając bramkę w 21. minucie pojedynku. Między 28. a 40. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Widzewa Łódź i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Ursusa Warszawa. Między 60. a 70. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Widzewa Łódź i jedną drużynie przeciwnej. Drużyna Widzewa Łódź otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 77. minucie na listę strzelców wpisał się Michał Miller. Na cztery minuty przed zakończeniem meczu sędzia pokazał kartkę Arkadiuszowi Ciachowi, piłkarzowi Ursusa Warszawa. Zespół Ursusa Warszawa nie dał rywalom długo cieszyć się ze zdobytej bramki. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry Arkadiusz Ciach po raz drugi strzelił gola zmieniając wynik na 2-1. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-1. Arbiter w pierwszej połowie przyznał dwie żółte kartki zawodnikom Widzewa Łódź, a w drugiej dostali tyle samo. Piłkarze Ursusa Warszawa dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej jedną więcej. Drużyna Ursusa Warszawa nie skorzystała ze zmian. Jedenastka Widzewa Łódź także nie skorzystała ze zmian.