Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 14 pojedynków drużyna Ursusa Warszawa wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo sześć razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W 49. minucie na listę strzelców wpisał się Rafal Maciejewski. Między 72. a 82. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Ursusa Warszawa. Piłkarze Ursusa Warszawa w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W samej końcówce pojedynku wynik ustalił Pawel Jablonski. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry kartkę dostał Sebastian Szerszeń, zawodnik Ursusa Warszawa. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1. Arbiter pokazał pięć żółtych kartek piłkarzom Ursusa Warszawa, a zawodnikom Świt Nowego Dworu przyznał jedną. Zespół Ursusa Warszawa nie skorzystał ze zmian. Drużyna Świt Nowego Dworu również nie skorzystała ze zmian.