Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 14 spotkań drużyna Broń Radomia wygrała sześć razy, ale więcej przegrywała, bo osiem razy. Żadne starcie nie zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu piłkarze Ursusa Warszawa nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W dziewiątej minucie Arkadiusz Ciach dał prowadzenie swojemu zespołowi. Drużyna Broń Radomia otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. Po pół godzinie gry na listę strzelców wpisał się Patryk Czarnota. W pierwszej minucie arbiter pokazał kartki Krzysztofowi Mozdzonkowi, Robertowi Slomce, Mateuszowi Baranowskiemu, Antoniemu Góreckiemu z Ursusa Warszawa oraz Dominikowi Leśniewskiemu, Piotrowi Goljaszowi, Jakubowi Gozdzowi z jedenastki Broń Radomia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Ursusa Warszawa w 48. minucie spotkania, gdy Paweł Wolski strzelił drugiego gola. Jedenastka Broń Radomia ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Ursusa Warszawa, zdobywając kolejną bramkę. W doliczonym czasie gry wynik na 3-1 podwyższył Patryk Kamiński. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 3-1. Piłkarze Ursusa Warszawa obejrzeli w meczu cztery żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy trzy. Jedenastka Ursusa Warszawa nie skorzystała ze zmian. Zespół Broń Radomia także nie skorzystał ze zmian.