Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 starć drużyna Pelikan Łowicz wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo aż pięć razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Od pierwszych minut jedenastka Olimpii Zambrów zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Pelikan Łowicz była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Pod koniec pierwszej połowy to piłkarze Pelikan Łowicz otworzyli wynik. W 45. minucie na listę strzelców wpisał się Michal Adamczyk. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Pelikan Łowicz. Zawodnicy Olimpii Zambrów otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 54. minucie wynik ustalił Patryk Malinowski. W 57. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Patryka Malinowskiego z Olimpii Zambrów, a w 68. minucie Sebastiana Czapę z drużyny przeciwnej. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-1. Piłkarze obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Drużyna Pelikan Łowicz nie skorzystała ze zmian. Zespół Olimpii Zambrów także nie skorzystał ze zmian.