Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Drużyna Pelikan Łowicz wygrała dwa razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Pelikan Łowicz w ósmej minucie spotkania, gdy Daniel Bończak strzelił z karnego pierwszego gola. Zespół Huraganu Wołomin ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Pelikan Łowicz, zdobywając kolejną bramkę. W 21. minucie trafił Mateusz Majewski. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w pierwszej minucie, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Huraganu Wołomin: Rafałowi Zaborowskiemu i Daijemu Kimurze. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Wojciech Wojcieszyński wywołał eksplozję radości wśród kibiców Pelikan Łowicz, strzelając kolejnego gola w 72. minucie meczu. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 3-0. Arbiter nie ukarał zawodników Pelikan Łowicz żadną kartką, natomiast piłkarzom Huraganu Wołomin przyznał dwie żółte. Jedenastka Pelikan Łowicz nie skorzystała ze zmian. Drużyna Huraganu Wołomin także nie skorzystała ze zmian.