Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Jedenastka Pelikan Łowicz wygrała jeden raz, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Tur Bielska Podlaskiego w 17. minucie spotkania, gdy Andrzej Lewczuk zdobył pierwszą bramkę. Drużyna Tur Bielska Podlaskiego niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 14 minut, zespół Pelikan Łowicz doprowadził do remisu. Gola strzelił Grzegorz Wawrzynski. Dalsze wysiłki podejmowane przez jedenastkę Pelikan Łowicz przyniosły efekt bramkowy. Na sześć minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Przemyslaw Bella. W końcu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 64. minucie skutecznym uderzeniem popisał się Mateusz Kasprzyk. Rafał Parobczyk wywołał eksplozję radości wśród kibiców Pelikan Łowicz, strzelając kolejnego gola w 68. minucie starcia. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Pelikan Łowicz w 75. minucie spotkania, gdy Sebastian Kaczyński zdobył piątą bramkę. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Pelikan Łowicz w 82. minucie spotkania, gdy Taras Yavorskyy strzelił szóstego gola. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 6-1. Zespół Pelikan Łowicz nie skorzystał ze zmian. Jedenastka Tur Bielska Podlaskiego także nie skorzystała ze zmian.