Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Drużyna Pelikan Łowicz wygrała aż pięć razy, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego meczu. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Kacprowi Jaglowskiemu z Mazura Ełk. Była to 33. minuta spotkania. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Pelikan Łowicz w 42. minucie spotkania, gdy Bartosz Bujalski zdobył pierwszą bramkę. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Pelikan Łowicz. Drużyna Mazura Ełk ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Pelikan Łowicz, strzelając kolejnego gola. W 54. minucie na listę strzelców wpisał się Michal Zoltowski. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Pelikan Łowicz: Michałowi Dobkowskiemu w 66. i Krystianowi Mycce w 77. minucie. Maciej Famulak wywołał eksplozję radości wśród kibiców Mazura Ełk, zdobywając bramkę w pierwszej minucie doliczonego czasu pojedynku starcia. Jedenastce Mazura Ełk zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Pelikan Łowicz. Sędzia pokazał dwie żółte kartki piłkarzom Pelikan Łowicz, natomiast zawodnikom Mazura Ełk przyznał jedną. Drużyna Pelikan Łowicz nie skorzystała ze zmian. Jedenastka Mazura Ełk również nie skorzystała ze zmian.