Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Już w pierwszych sekundach spotkania kartki otrzymał Krystian Rutkowski z Pelikan Łowicz i Patryk Szczepański, Filip Wójcik, Maciej Serbintowicz z drużyny GKS-u Wikielec. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy GKS-u Wikielec w 70. minucie spotkania, gdy Michał Jankowski strzelił pierwszego gola. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu kibice domagali się kolejnych bramek. W 86. minucie skutecznym uderzeniem popisał się Maciej Serbintowicz. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-2. Wyjątkowa nieporadność napastników Pelikan Łowicz była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Należy odnotować rewelacyjną skuteczność zespołu GKS-u Wikielec, który potrzebował tylko czterech celnych strzałów, żeby dwa razy pokonać bramkarza rywali. Zawodnicy Pelikan Łowicz dostali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy trzy. Jedenastka Pelikan Łowicz nie skorzystała ze zmian. Zespół GKS-u Wikielec również nie skorzystał ze zmian.