Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Jedenastka Lechii Tomaszów Maz. wygrała dwa razy, zremisowała tyle samo, nie przegrywając żadnego meczu. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu jedenastka Lechii Tomaszów Maz. trafiła do bramki rywala. W drugiej minucie Kamil Szymczak dał prowadzenie swojemu zespołowi. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Lechii Tomaszów Maz. w trzeciej minucie spotkania, gdy Tomasz Płonka strzelił drugiego gola. Marcin Mirecki wywołał eksplozję radości wśród kibiców Lechii Tomaszów Maz., zdobywając kolejną bramkę w 11. minucie starcia. Rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 23. minucie na listę strzelców wpisał się Grzegorz Domzalski. W 43. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Grzegorz Domzalski z N. Miasto Lubawskiego. Zawodnicy Lechii Tomaszów Maz. odpowiedzieli zdobyciem bramki. Gola na 2-4 strzelił ponownie w 54. minucie Tomasz Płonka. W 56. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Bartosza Dyszego z N. Miasto Lubawskiego, a w 68. minucie Kamila Tlagę z drużyny przeciwnej. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-4. Piłkarze obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Zespół N. Miasto Lubawskiego nie skorzystał ze zmian. Drużyna Lechii Tomaszów Maz. także nie skorzystała ze zmian.