Na początku kwietnia na stadionie Łużniki w Moskwie doszło do wiecu poparcia dla polityki Władimira Putina. Rosjanie w przerażający sposób wyrazili aprobatę dla zbrodni, dziejących się w Ukrainie. I choć można naiwnie zakładać, że wśród zgromadzonych były jedynie osoby otumanione rosyjską propagandą, to na Łużnikach pojawiło się wielu sportowców, mających na co dzień kontakt z zagranicznymi mediami. Ukrainka Shinkarenko oburzona krótkim zawieszeniem Rosjanina Wśród nich był m.in. doskonale znany w Polsce skoczek narciarski Jewgienij Klimow, a także pływak Jewgienij Ryłow. To dwukrotny mistrz olimpijski, dwukrotny mistrz świata i czterokrotny mistrz Europy. Światowa federacja pływacka zdecydowała się przyjrzeć bliżej manifestacji politycznej Ryłowa i ukarała go dziewięciomiesięcznym zawieszeniem. To oburzyło ukraińską zawodniczkę Alinę Shinkarenko. - Na 9 miesięcy? Poważnie? Powinien zostać zawieszony do końca życia za wspieranie wojny! Wszyscy pseudosportowcy, którzy byli na tym pieprzonym wiecu, powinni zostać zawieszeni dożywotnio - napisała na Instagramie ukraińska pływaczka.