Sharron Davies dzisiaj znana jest w Wielkiej Brytanii jako prezenterka telewizyjna i działaczka na rzecz organizacji charytatywnych na rzecz niepełnosprawnych dzieci. Kiedyś całym jej życiem było natomiast pływanie. To dzięki niemu zaszła w swoim życiu wysoko, odnosząc w trakcie kariery sportowej liczne sukcesy. Jednym z największych osiągnięć Davies było zdobycie srebrnego medalu podczas igrzysk olimpijskich w Moskwie w 1980 roku na dystansie 400 metrów. 17-letnia wówczas kobieta finiszowała zaraz za Petrą Schneider. Wiadomo, że Niemka w tamtym okresie była zamieszana w aferę dopingową w NRD. Teraz do sprawy sprzed lat odniósł się prezydent Światowej Federacji Pływackiej. Davies nie ma pretensji do pływaczki z NRD Federacja obiecała rozpocząć proces dla sportowców, którzy wciąż czują się oszukani przez działania dopingowe w NRD. Rozważane jest przyznanie im specjalnych medali. W dodatku słynna pływaczka może liczyć na zmianę barw swoich medali zdobytych w drużynie w sztafecie pływackiej 4x100 metrów. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem. Międzynarodowy Komitet Olimpijski musiałby przyznać medale honorowe dla poszkodowanych sportowców. "Nigdy nie chodziło mi o dziewczynę z NRD. Według mnie ci sportowcy powinni zachować swoje medale. Byli pionkami w systemie i jego ofiarami" - powiedziała 58-letnia dziś była pływaczka. AB