Lepszego początku pływackich mistrzostw świata na krótkim basenie polscy kibice nie mogli sobie wyobrazić. Od startu czempionatu na Węgrzech zachwyca przede wszystkim Kacper Stokowski. W sesji porannej 25-latek pomyślnie przebrnął przez eliminacje, bijąc przy okazji rekord kraju. Po godzinie 18:30 z kolei poszedł za ciosem i wywalczył przepustkę do batalii o medale. Niestety tak dobrze nie poszło Ksaweremu Masiukowi. On także dotarł do półfinałów, lecz w nich niestety uznał wyższość zbyt sporej liczby przeciwników. "To zróżnicowana reprezentacja, w której są starsi i młodsi zawodnicy. To ważne, że nasza kadra się rozszerza. Można powiedzieć, że mistrzostwa świata zamykają rok - bo to ostatnia impreza, poza mistrzostwami Polski, które odbędą się chwilę później - ale też rozpoczynają kolejne czterolecie. Nasi zawodnicy będą dobrze zaopiekowani przez sztab trenerski i fizjoterapeutów i będą przygotowani, by jak najlepiej reprezentować nasz kraj na arenie międzynarodowej" - zapowiadała imprezę Otylia Jędrzejczak na łamach "polswim.pl". I jak na razie pani prezes krajowego związku ma ogromne powody do radości. Kacper Stokowski nie poprzestał na awansie do finału. 25-latek bohaterem polskiej sztafety Wtorkowy bohater nie miał zbyt wiele czasu na odpoczynek. Jeszcze dziś 25-latek wraz ze sztafetą zdobył brązowy medal w zmaganiach 4x100 m stylem dowolnym. Indywidualny finał z udziałem Kacpra Stokowskiego zaplanowano na środę. Mistrza globu poznamy około godziny 17:40. Wyniki półfinałów na 100 metrów stylem grzbietowym: 1. Hubert Kos - 49,03 s 2. Miron Lifintsev - 49,07 3. Kacper Stokowski - 49,20 4. Lorenzo Mora - 49,54 5. Pavel Samusenko - 49,88 6. Ruard Van Renen - 49,89 7. Isaac Cooper - 50,01 8. Blake Tierney - 50,03 ------------------------ 9. Mewen Tomac - 50,06 10. Ralf Tribuntsov - 50,25 11. Yohann Ndoye-Brouard - 50,33 12. Ksawery Masiuk - 50,43 13. Jack Aikins - 50,46 14. Christian Bacico - 50,61 14. Denis-Laurean Popescu - 50,61 16. Masaki Yura - 50,95