Kawęcki (1.48,93) wyprzedził Amerykanina Thomasa Shieldsa (1.51,64) i Australijczyka Ashleya Delaneya (1.52,90). Najlepszy polski grzbiecista startował jeszcze na 50 m. Czas 23,75 dał mu czwarte miejsce. Wygrał Francuz Jeremy Stravius (22,99). Korzeniowski (1.44,00) w pokonanym polu zostawił Australijczyka Roberta Hurleya (1.44,10) i reprezentanta RPA Mylesa Browna (1.44,11). W swoim drugim poniedziałkowym starcie Korzeniowski był czwarty (1.56,16) na 200 m stylem zmiennym. Zwyciężył Chad Le Clos z RPA (1.53,32). Natomiast Czerniak (50,33) musiał uznać wyższość Shieldsa (48,80) i Le Closa (49,05). Podopieczny Bartosza Kizierowskiego rywalizował również na 50 m kraulem. Z rezultatem 21,78 zajął ósme miejsce. Wygrał Rosjanin Władimir Morozow (21,03). Czwartą lokatę zajęła Aleksandra Urbańczyk (59,66) na 100 m stylem zmiennym. Triumfowała Węgierka Katinka Hosszu (58,43). Na 1500 m kraulem Zaborowski (14.50,06) był piąty, a Paweł Furtek dziesiąty (15.10,04). Wygrał Brown (14.36,19). Kolejne zawody Pucharu Świata zaplanowano na 5-6 listopada w Singapurze.