Masiuk osiągał wielkie sukcesy w wieku juniora. Licząc mistrzostwa Europy i świata wywalczył w sumie 10 złotych medali, w tym sześć na tej pierwszej imprezie. W zeszłym roku już pokazał się wśród seniorów, kiedy zajął trzecie miejsce na 50 m stylem grzbietowym w Budapeszcie. Na dwa razy dłuższym dystansie był szósty. I taki sam rezultat na 100 m stylem grzbietowym powtórzył w Fukuoce. Polak świetnie zaczął, po połowie dystansu (przygotowanie do startu na 50 m?) prowadził, przepłynąwszy go w 25 sekund. Potem jednak wyprzedzali go poszczególni zawodnicy. Zwyciężył Murphy w czasie 52,22 przed Cecconem, mistrzem i rekordzistą świata na tym dystansie (52,27), i Armstrongiem (52,58). Ostatecznie Masiuk zakończył tę konkurencję jako szósty (52,92). Rekord Polski i minimum olimpijskie Dominiki Sztandery Chmielewski w Tokio był już w finale na 200 m stylem motylkowym i jako pierwszy Polak od dziewięciu lat zakwalifikował się do finału olimpijskiego w konkurencjach pływackich. We wtorek pewnie awansował do finału mistrzostw świata na tym dystansie w Fukuoce. Chmielewski płynął w drugim półfinale, gdzie był trzeci, ale równocześnie był to czwarty czas dnia (1.54,36), który jest jego nowym rekordem życiowym. Szybsi od Polaka byli tylko: Amerykanin Carson Foster (1.53,85), Francuz Leon Marchand (1.54,21) i Kanadyjczyk Ilya Kharun (1.54,28). Finał odbędzie się w środę o 13.53 polskiego czasu. MŚ w pływaniu. David Popivici wielkim przegranym Wtorek zaczął się od finału na 200 m stylem dowolnym panów. Przez trzy długości basenu prowadził jeden z faworytów David Popovici, obrońca tytułu z zeszłego roku z Budapesztu. Na ostatnim nawrocie dał się jednak wyprzedzić trzem innym pływakom. Wygrał Brytyjczyk Matthew Richards (1.44,30), przed rodakiem Tomem Deanem (1.44,32) i Koreańczykiem Sunwoo Hwangiem (1.44,42). Rumun ukończył czwarty (1.44,90). Historyczny wyczyn Polaków w finale mistrzostw świata Na 1500 m stylem dowolnym kobiet mieliśmy popis jednej aktorki. Katie Ledecky prowadziła od początku i pewnie została po raz piąty mistrzynią świata na tym dystansie. Jej czas to 15.26,27, czyli zabrakło jej niecałej sekundy do poprawienia własnego rekordu tej imprezy. W sumie był to dla niej już 20. tytuł. Amerykanka wyprzedziła Włoszkę Simonę Quadarellę (15.43,31) i Chinkę Bingjie Li (15.45,71). Duże emocje były w finale pań na 100 m stylem grzbietowym. Najlepsza okazała się Australijka Kylee McKeown, która wynikiem 57,53 ustanowiła nowy rekord mistrzostw świata, lepszy o 0,04. Wyprzedziła broniącą tytułu i poprzednią rekordzistkę Amerykankę Regan Smith (57,78) oraz inną pływaczkę ze Stanów Zjednoczonych Katharine Berkoff (58,25).