30-letni Phelps, 18-krotny mistrz igrzysk olimpijskich, w krajowych zawodach uzyskał najlepsze w tym roku czasy na świecie na trzech dystansach: 100 i 200 m st. motylkowym oraz 200 m st. zmiennym. Gdyby nie zawieszenie za prowadzenie samochodu po alkoholu, uczestniczyłby w tym czasie w mistrzostwach globu w Kazaniu, gdzie mógłby sięgnąć po kilka złotych medali, bowiem wyniki miał lepsze od triumfatorów rosyjskich zmagań. Na zakończenie zmagań w San Antonio Phelps był piąty na 200 m żabką. Do podium zabrakło mu prawie sekundy.