Czwartkowy dzień zaczął się od mocnego wydarzenia - finału na 100 m stylem dowolnym pań. Nową "królową" został Mollie O'Callaghan. 18-letnia Australijka zapewniła sobie zwycięstwo dobrym finiszem, osiągając czas 52,67. Po raz czwarty na drugim stopniu podium skończyła Sarah Sjoestroem (52,80). Szwedka nigdy nie była mistrzynią świata na tym dystansie, choć jest rekordzistką świata (51,71). Brązowy medal przypadł Amerykance Torri Huske - 52,92. Do ostatnich metrów trwała walka o pierwsze miejsce na 200 m stylem klasycznym kobiet. Ostatecznie najlepsza okazała się Lilly King. Amerykanka osiągnęła 2.22,41. Wyprzedziła Australijkę Jennę Strauch (2.23,04) i rodaczkę Kate Douglass (2.23,20). Ryan Murphy po raz pierwszy został mistrzem świata indywidulanie, wygrywając 200 m stylem grzbietowym. Amerykanin, który miał w tej konkurencji dwa srebrne medale, w czwartek zwyciężył z czasem 1.54,52. Wyprzedził Brytyjczyka Luke'a Greenbanka (1.55,16) i innego Amerykanina Shaine'a Casasa (1.55,35). Nie było niespodzianki na 200 m stylem klasycznym mężczyzn. Zwyciężył faworyt Australijczyk Zac Stubblety-Cook (2.07,07), wyprzedzając Japończyka Yu Hanagurumę i Szweda Erika Perssona (obaj 2.08,38). W kończącym dzień finale 4x200 m pewnie zwyciężyli Amerykanie (7.00,24), drugie miejsce dla Australii (7.03,50), a trzecie dla Wielkiej Brytanii (7.04,00). MŚ w pływaniu. Tylko Jakub Majerski w finale Z Polaków do finału awansował tylko Jakub Majerski. W czwartkowych półfinałach na 100 m stylem motylkowym zajął szóste miejsce (51,24). Wygrał je Kristof Milak. Węgier, który w Budapeszcie obronił już tytuł na 200 m tym stylem, jest też faworytem w konkurencji o połowę krótszej Jego czas to 50,14. Drugi wynik miał Japończyk Naoki Mizunuma (50,81), a trzeci Kanadyjczyk Joshua Liendo Edwards (51,14). Ta sztuka nie udała się Laurze Bernat na 200 m stylem grzbietowym. W półfinałach zanotowała 11. wynik (2.10,87). Najlepszy czas osiągnęła Amerykanka Phoebe Bacon (2.05,93), przed Australijką Keylee McKeown (2.06,41) i kolejną Amerykanką Rhyan White (2.07,04). I także Pawłowi Juraszkowi na 50 m stylem dowolnym. W półfinałach zajął 14. miejsce (22,01). Z najlepszym czasem awansował Brytyjczyk Benjamin Proud (21,42), przed Włochem Lorenzem Zazzerim (21,70) i Liendo Edwardsem (21,73). Wyniki finałów: kobiety 100 m stylem dowolnym 1. Mollie O'Callaghan (Australia) 52,67 2. Sarah Sjoestroem (Szwecja) 52,80 3. Torri Huske (USA) 52,92 200 m stylem klasycznym 1. Lilly King (USA) 2.22,41 2. Jenny Strauch (Australia) 2.23,04 3. Kate Douglass (USA) 2.23,20 mężczyźni 200 m stylem grzbietowym 1. Ryan Murphy (USA) 1.54,52 2. Luke Greenbank (W. Brytania) 1.55,16 3. Shaine Casas (USA) 1.55,35 200 m stylem klasycznym 1. Zac Stubblety-Cook (Australia) 2.07,07 2. Yu Hanaguruma (Japonia) 2.08,38 2. Erik Persson (Szwecja) 2.08,38 4x200 m stylem dowolnym 1. USA 7.00,24 2. Australia 7.03,50 3. W. Brytania 7.04,00