Świtkowski rozpoczął finałowy wyścig spokojnie. Na pierwszym pomiarze czasu był ósmy, a na drugim przesunął się o jedną pozycję wyżej. Druga część dystansu była wyśmienita w wykonaniu Świtkowskiego. Nasz zawodnik przesuwał się do przodu, a finisz na ostatniej długości basenu miał rewelacyjny. Polak wywalczył brązowy medal. To największy sukces w karierze 21-letniego zawodnika z Lublina. - To dla mnie niesamowite i jestem bardzo zaskoczony - powiedział Świtkowski przed kamerami Eurosportu. Polak mówił o taktyce na finał. "Miałem rozpocząć spokojnie i zaatakować na maksa na ostatniej pięćdziesiątce. Chciałbym ten sukces powtórzyć w Rio de Janeiro" - stwierdził 21-letni zawodnik, który w ostatnich latach trenował pod okiem ojca. Do igrzysk w Rio Świtkowski będzie przygotowywał się na Florydzie w Stanach Zjednoczonych. Złoto zdobył utytułowany Węgier Laszlo Cseh (1.53,48). Na drugim miejscu uplasował się reprezentant RPA Chad Le Clos, który uzyskał wynik 1.53,68.To drugi medal dla Polski wywalczony do tej pory na MŚ w Kazaniu. Wcześniej na najniższym stopniu podium stanął Konrad Czerniak na 50 m stylem motylkowym. Wojciech Wojdak zajął szóste miejsce w finale na 800 m stylem dowolnym. Polak pobił rekord Polski uzyskując czas 7.45,90. Mistrzem świata został Chińczyk Sun Yang (7.39,96). Srebro zdobył Włoch Gregorio Paltrineri (7.40, 81 - rekord Europy), a brąz Australijczyk Mack Horton (7.44,02).Wojdak przed długi czas plasował się na czwartym miejscu. Na 100 metrów przed metą Polak był nawet trzeci i zapachniało drugim brązowym medalem w środę. W końcówce jednak Wojdak opadł z sił. Dobrze spisał się Marcin Cieślak w półfinale na 200 m stylem zmiennym. Polak zajął trzecie miejsce w swoim półfinale ustanawiając nowy rekord Polski - 1.58,20. Cieślak awansował do finału z szóstym czasem. Najlepszy rezultat w półfinałach osiągnął Amerykanin Ryan Lochte (1.56,81). Paweł Korzeniowski poprawił rekord życiowy w półfinale 100 m stylem dowolnym. Polak uzyskał czas 48,55 i nie udało mu się awansować do finału. Korzeniowski w swoim półfinale zajął 6. miejsce. Wygrał Australijczyk Cameron McEvoy z czasem 47,94. Żaden z zawodników nie uzyskał lepszego wyniku.Rozczarowanie przeżyli gospodarze imprezy. Ich faworyt Władimir Morozow został zdyskwalifikowany. Rosjanin w drugim półfinale popełnił falstart. Korzeniowski uzyskał 10. czas.W finale 50 m stylem grzbietowym nie zobaczymy Aleksandry Urbańczyk. Polka zajęła w swoim półfinale ostatnie 8. miejsce, a jej wynik to 28,46. Biorąc pod uwagę oba półfinały, to Urbańczyk miała 15. rezultat. Z najlepszym czasem do finału awansowała Chinka Yuanhui Fu (27,18). Wyniki finału na 200 m stylem motylkowym: 1. Laszlo Cseh (Węgry) - 1.53,482. Chad Le Clos (RPA) 1.53,683. Jan Świtkowski (Polska) - 1.54,104. Masato Sakai (Japonia) - 1.54,245. Viktor Bromer (Dania) - 1.54,666. Daiya Seto (Japonia) - 1.55,167. Louis Croenen (Belgia) 1.55,398. Tom Shields (USA) - 1.56,17