Z powodu pandemii koronawirusa pływacy nie mogą korzystać z basenów, dlatego pozostaje własna pomysłowość. Van Rouwendaal trenuje w nadmuchiwanym basenie o średnicy ponad dwóch metrów, który jest przywiązany do drzewa. "Zawsze jest jakieś rozwiązanie, trzeba być tylko kreatywnym. Zajęcia trwały 45 minut, ponieważ woda jest bardzo zimna" - napisała Holenderka w komentarzu pod zamieszczonym filmem w internecie. Jej największym sukcesem było złoto na IO w 2016 roku na 10 km na otwartym akwenie, ale zdobywa też medale mistrzostw świata i Europy na basenach o długości 25 i 50 metrów. Niedawno w polskich mediach pojawiła się informacja, że np. wicemistrz świata na 800 m st. dowolnym z 2017 roku Wojciech Wojdak trenuje w przydomowym stawie i ogrodzie. giel/ co/