Miały przylecieć do Polski po złote medale. Kradły na lotnisku. Kamera nagrywała

O takich historiach w profesjonalnym sporcie nie słyszymy często. Benedetta Pilato i Chiara Tarantino, włoskie pływaczki z sukcesami medalowymi, zostały zatrzymane na lotnisku w Singapurze za kradzież. W grudniu miały wziąć udział w mistrzostwach Europy, których gospodarzem będzie Lublin. Już wiadomo, że nie pojawią się w Polsce. Obie zostały zawieszone na 90 dni.

Benedetta Pilato i Chiara Tarantino (na małym zdj.) splamiły swój wizerunek karygodnym zachowaniem Newspix.pl

"Nigdy nie miałam zamiaru zachowywać się niewłaściwie i jestem bardzo przywiązana do wartości sportu i osobistej uczciwości. Z tego doświadczenia wyniosłam cenną lekcję dotyczącą rozwagi, odpowiedzialności i wartości otaczających mnie ludzi" - napisała w mediach społecznościowych 20-letnia Benedetta Pilato.

Czy ktokolwiek będzie pamiętał jej skruchę za rok lub dwa? Niewykluczone. Na pewno jednak na jej wizerunku pozostanie skaza. Latem tego roku wraz z koleżanką z kadry, 22-letnią Chiarą Tarantino, brała udział w kradzieży na lotnisku w Singapurze.

Mistrzyni olimpijska musiała rodzić na parkingu. "Ból był nie do opisania"

Włoskie pływaczki zawieszone za kradzież. ME w Lublinie odbędą się bez nich

O sprawie - o której głośno zrobiło się dopiero teraz - donosi Eurosport, powołując się na włoskie media.

Do zdarzenia doszło w sklepie wolnocłowym. Tarantino zabrała z półki buteleczki z olejkami eterycznymi, a następnie ukryła je w torebce Pilato. Kradzież została zarejestrowana przez kamery monitoringu.

Zobacz również:

Iga Świątek

Świątek miażdży kolejną mistrzynię. Już jest 6:0. A Polka dopiero się rozkręca

Łukasz Żurek

Pływaczki zostały zatrzymane, ale niebawem odzyskały wolność po interwencji włoskich służb dyplomatycznych. Krajowa federacja właśnie zawiesiła je na 90 dni. Jak czytamy, łagodny wymiar sankcji spowodowany jest faktem, że obie przyznały się do winy i współpracowały w trakcie dochodzenia.

W grudniu miały wziąć udział w mistrzostwach Europy na krótkim basenie, które odbędą się w Lublinie. Do Polski nie dotrą. Ich dalsza kariera stoi pod znakiem zapytania.