Gdyby rywalizacja doszło do skutku latem, zawody odbyłyby się zaledwie tydzień po igrzyskach w Tokio. Inna sprawa, że w środowisku sportowym nie brakuje opinii, że olimpiady nie uda się przeprowadzić w planowanym terminie od 24 lipca do 9 sierpnia. Prezes LEN Paolo Barelli zaznaczył jednak, że będzie rozważana kolejna zmiana terminu - rok 2021, jeśli sytuacja z koronawirusem nie poprawi się w nadchodzących miesiącach."W tej chwili jest to trudne, a nawet niemożliwe, by zaplanować konkretną datę. Uzgodniliśmy z węgierskimi organizatorami, że pod koniec maja lub na początku czerwca ponownie dokonamy oceny sytuacji i wówczas zdecydujemy, czy możemy potwierdzić drugą połowę sierpnia jako oficjalny termin mistrzostw" - poinformował Barelli.Przy okazji ME w stolicy Węgier ma się odbyć także m.in. kongres wyborczy kontynentalnej federacji.