Dzięki bardzo dobrej postawie w półfinałach, Kacper Stokowski i Tomasz Polewka znaleźli się w decydującym wyścigu o medale na 50 metrów stylem grzbietowym podczas mistrzostw Europy w pływaniu, odbywających się na nietypowej, bo odkrytej pływalni w Rzymie. Finał miał być rywalizacją faworyta gospodarzy Thomasa Ceccona i znacznie bardziej doświadczonego Greka Apostolosa Christou. Startujący ze skrajnych torów Polacy nie byli wymieniani w gronie kandydatów do medali. Mistrz Europy na krótkim basenie z 2015 roku Polewka i Stokowski, brązowy medalista z krótkiego basenu z 2017 roku, mieli jednak nadzieję na dobre rezultaty i złamanie granicy 25 sekund. Czytaj także: Jakub Majerski z brązowym medalem mistrzostw Europy Walkę o złoto rozstrzygnął na swoją korzyść Grek, który przepłynął ten dystans w czasie 24,36 i wyprzedził Ceccona, finiszującego na drugiej pozycji. Brązowy medal przypadł Niemcowi Ole Braunschweigowi. Kacper Stokowski z czasem 24,99 zajął szóstą pozycję. Tomasz Polewka był ósmy, a jego wynik 25,08 nie pozwolił na walkę o nic więcej.