Korzeniowski uzyskał w czwartkowym finale czas 1.43,69 i o 0,02 sek przegrał z drugim na mecie Australijczykiem Robertem Hurleyem. Triumfował jego rodak Thomas Fraser-Holmes (1.43,09). Z kolei Czerniak (50,22) musiał uznać wyższość Amerykanina Thomasa Shieldsa (49,45) oraz reprezentanta RPA Chada Le Closa (49,41). W rozgrywanej później konkurencji - 50 m stylem dowolnym - urodzony w Puławach pływak uzyskał piąty czas (21,47). Wygrał Rosjanin Władimir Morozow (20,91). W środę Korzeniowski wywalczył również trzecie miejsce na 200 m stylem motylkowym, a Czerniak był czwarty na 100 m stylem dowolnym. Obaj Polacy rywalizowali także na 50 m stylem motylkowym. Czerniak (23,38) był szósty, a Korzeniowski siódmy (23,78). Wygrał Brazylijczyk Nicholas Santos (22,13). Zawody w Chinach, które są ostatnimi w tegorocznym cyklu PŚ, potrwają do czwartku.