- To największe pieniądze zewnętrzne na infrastrukturę sportową w mieście. Są dla nas dużym wsparciem, zwłaszcza, że koszt przebudowy pływalni wyniesie ponad 50 mln zł - powiedział Chwierut. Rzecznik oświęcimskiego magistratu Katarzyna Kwiecień poinformowała, że modernizacja rozpocznie się w przyszłym roku. Zakończenie zaplanowano za trzy lata. Brakującą kwotę - 28,6 mln złotych - wyasygnuje z własnego budżetu miasto Oświęcim. Z programów UE nie można już bowiem finansować takich inwestycji. W oddanej do użytku ponad 40 lat temu oświęcimskiej pływalni odbywały się niegdyś najważniejsze krajowe imprezy pływackie, zawody międzynarodowe, a także zgrupowania przed igrzyskami olimpijskimi czy mistrzostwami świata. Po zakończeniu modernizacji pływalnia będzie mogła się ponownie stać areną imprez najwyższej rangi. Plany przebudowy zakładają m.in. remont głównej niecki o wymiarach olimpijskich i powiększenie małego basenu, aby uzyskać dwa tory do nauki pływania. - Priorytetem jest dobudowanie basenu pływackiego 25-m - dodał minister Biernacki. Powstanie też brodzik dla maluchów, zjeżdżalnie, sauny i strefa fitness. Obiekt zostanie przystosowany dla osób niepełnosprawnych. W ubiegłym roku za ponad 1,7 mln zł samorząd przebudował już instalację uzdatniania wody, w tym system filtracji i podgrzewania. Przed przyjazdem do Oświęcimia minister był w Krakowie. Podczas spotkania z dziennikarzami, które odbyło się na Akademii Wychowania Fizycznego, zadeklarował, że w budżecie zabezpieczono 20 mln zł na budowę lodowiska na terenie uczelni. - Ta inwestycja jest zapisana w naszych celach strategicznych. Jednak już chyba od kilku lat środki przesuwamy z roku na rok. Czekamy, aby uczelnia w porozumieniu z miastem dołożyła się do inwestycji. Z tego, co wiem prezydent Krakowa Jacek Majchrowski zadeklarował, że te pieniądze znajdą się w budżecie - powiedział Biernat. Koszt całej inwestycji to ok. 40-50 mln zł.