Początek meczu należał do Saryarki. Mistrzowie Kazachstanu grali agresywniej i już w czwartej minucie objęli prowadzenie. Trafienie poprzedziła seria stosunkowo prostych błędów popełnionych przez krakowian. Czytaj także: STS Sanok zwolnił rosyjskiego napastnika. To poparcie sankcji na Rosję! Pasy odpowiedziały dwukrotnie w drugiej odsłonie. Podczas gry w osłabieniu krakowianie wyprowadzili szybką kontrę. Jewgienij Sołowjow wymanewrował defensywę rywali i zagrał do pozostawionego bez opieki Jewgienija Popiticza, było 1-1. Tylko moment później Cracovia wyszła na prowadzenie za sprawą Jiriego Guli. Defensor podłączył się do ofensywnej akcji, już gdy gra prowadzona była w wyrównanych siłach (czterech na czterech). Wynik brzmiał 2-1 i nie uległ już więcej zmianie. Comarch Cracovia - Saryarka Karaganda 2-1 (0-1, 2-0, 0-0) Bramki: 0-1 Michaił Rachmanow - Nikita Anochowski, Siergiej Barbaszew (03:47), 1-1 Jewgienij Popiticz - Jewgienij Sołowjow (27:10, 4/5), 2-1 Jiří Gula - Grigorij Miszczenko (34:45, 4/4).