Nadal jednak uważam, że nie mamy w Polsce aż 10 klubów prezentujących ekstraligowy poziom i bardziej korzystnym byłoby rozwiązanie z ośmiozespołową najwyższą klasą rozgrywek grającą bez podziałów sześć kolejek w sezonie zasadniczym (42 terminy), a następnie play-offy. Taki system do końca daje wszystkim szanse walki o mistrzostwo, jak również niesie zagrożenie spadkiem z ligi, zmniejsza także liczbę spotkań bez stawki. Druga sprawa wzbudzająca, szczególnie ostatnio, sporo dyskusji to system transferowy, który nadal, mimo corocznych modyfikacji, nie jest dobry. Ograniczenie liczby obcokrajowców w drużynach do 5, przy założeniu, że bramkarz blokuje 2 miejsca, uważam za optymalne, natomiast zupełnie nie widzę powodu, by wydłużać dla hokeistów z zagranicy okienko transferowe. Dla wszystkich ruchy kadrowe powinny być możliwe wyłącznie do końca grudnia, potem dopuszczalne powinno być już tylko uzupełnianie składu własnymi wychowankami. Nie powinno być jednak możliwości, aby zawodnik przechodził do innego zespołu w fazie play-off w sytuacji gdy jego zespół odpadnie wcześniej z rozgrywek. Za nami także połowa drugiego sezonu, w którym prawa do pokazywania rozgrywek PLH posiada Telewizja Polska. W poprzednim sezonie transmitowaliśmy na antenie TVP Sport 36 spotkań, z których 18 było transmitowanych równolegle bądź z opóźnieniem przez Ośrodki Regionalne TVP. W tym sezonie liczba transmisji będzie jeszcze większa. Wydaje mi się, że w sytuacji poziomu jaki na dzisiaj prezentuje polski hokej, to sporo, a już na pewno jest to ogromny krok naprzód w porównaniu do ostatnich lat, po zniknięciu z rynku kodowanej Wizji TV. Liczba telewidzów mających dostęp do TVP Sport systematycznie wzrasta i na dzisiaj znacznie przewyższa liczbę abonentów Wizji TV sprzed 10 lat. Nasi telewidzowie z pewnością nie zdają sobie sprawy z ogromnych trudności, jakie napotykaliśmy, aby krajowy hokej w ogóle mógł zaistnieć w Telewizji Publicznej. Problemy z hokejem w TVP zaczęły się w momencie kiedy wprowadzono staranny monitoring tzw. oglądalności poszczególnych programów i okazało się (choć nam - kibicom i miłośnikom hokeja wydaje się to niemożliwe... ), że wyniki uzyskiwane przez hokej nie są satysfakcjonujące dla anten. Na początku obecnego stulecia mieliśmy już przygotowany projekt umowy na prawa do transmisji z rozgrywek PLH w oparciu o Program 3 TVP oraz Ośrodki Regionalne, niestety ciągłe przeobrażenia tej anteny i próby modyfikowania jej programu nie doprowadziły ostatecznie do jej podpisania. Kibicom pozostały więc pojedyncze transmisje, m.in. z finałowych spotkań o Puchar Polski. Osobiście także mocno oberwałem po głowie kiedy wykorzystując pełnienie przez kilka miesięcy obowiązków kierownika redakcji sportowej Programu 1 TVP zaangażowałem się mocno w doprowadzenie do transmisji na naszej głównej antenie meczów reprezentacji Polski z Gwiazdami NHL oraz - nieco później - meczów kwalifikacyjnych do Igrzysk Olimpijskich w Turynie rozgrywanych podczas turnieju na Łotwie. Kilkutygodniowe starania, rozmowy ze szwedzkim właścicielem praw, organizatorami meczu w Polsce, a przede wszystkim kierownictwem anteny, zaowocowały wspaniałym widowiskiem w katowickim "Spodku" i możliwością obejrzenia tej gratki przez kibiców w całej Polsce za pośrednictwem Programu 1 TVP.