"Do turnieju przystąpimy +z marszu+. Podczas świąt zawodnicy trochę odpoczną, jak wszyscy. Muszą pobyć z rodzinami. Potem jeden trening i gramy z Podhalem. Myślę, że z utrzymaniem diety nie będzie problemów, bo nasi gracze są zawodowcami" - powiedział trener tyszan Andriej Gusow. Przyznał, że kilku hokeistów narzeka na przeziębienia czy drobne urazy, ale do czwartkowego pojedynku wszyscy powinni być gotowi. "Podobało mi się, jak zespół wyglądał w ostatnich meczach ligowych pod względem fizycznym i taktycznym. Z żadnym z pucharowych rywali nie mieliśmy w tym sezonie łatwej przeprawy, w turnieju wystąpią cztery najlepsze obecnie drużyny w kraju. Rok temu w półfinale wygraliśmy z JKH po karnych, a w finale z Cracovią po dogrywce. Teraz też łatwych spotkań nie będzie. Wynik będzie zależał od przygotowania każdego zawodnika" - zauważył trener.GKS w półfinale zagra przeciwko drużynie z Nowego Targu prowadzonej przez selekcjonera reprezentacji Polski Tomasz Valtonena.Rok temu w Krakowie tyszanie pokonali gospodarzy po dogrywce 6-5. "Złotego gola" zdobył Michael Cichy. Był to ósmy triumf GKS w tych rozgrywkach.Prawo do gry w finałowym turnieju Pucharu Polski wywalczyły cztery najlepsze zespoły po dwóch rundach rozgrywek ekstraligi. Hokeiści o Puchar Polski będą walczyć po raz 21. w historii. Po raz pierwszy o to trofeum walczono w 1969. Później odbyła się jeszcze jedna edycja. Rywalizację wznowiono dopiero w 2000 roku. Od 2013 roku rozgrywki te toczą się według obecnej formuły, czyli turnieju z udziałem czterech zespołów. Liderem tabeli ekstraligi jest Tauron KH GKS, przed GKS Tychy, TatrySki Podhale i JKH GKS. Program turnieju w Tychach:27 grudnia 16.30 Tauron GKS Katowice - JKH GKS Jastrzębie20.00 GKS Tychy - TatrySki Podhale Nowy Targ 28 grudnia 19.45 Finał