Sanoczanie rywalizację o awans do finału rozpoczną piątkowym meczem z gospodarzami - wicemistrzem Francji Ducs d'Angers. W sobotę przeciwnikiem Ciarko będą gracze mistrza Białorusi Niomana Grodno, a w niedzielę, na zakończenie imprezy, podopieczni trenera Miroslava Frycera zmierzą się z irlandzkim Belfast Giants. Prawo gry w finale uzyskają dwa najlepsze zespoły. - Naszym celem jest awans do turnieju finałowego - powiedział kanadyjski napastnik Ciarko Mike Danton. Bardzo ważny dla awansu Ciarko będzie wynik inauguracyjnego spotkania z wicemistrzem Francji. - Rywale są bez wątpienia mocniejsi niż podczas poprzednich zawodów w Rumunii. Wprawdzie zbyt wiele o nich nie wiemy, ale jesteśmy przygotowani na ostrą walkę - zapewnił Robert Kostecki. - Wszystkie cztery zespoły są bardzo wyrównane, będziemy musieli zagrać najlepiej jak potrafimy. Mamy cztery dobre formacje. Naszym największym atutem jest zgranie - dodał inny kanadyjski napastnik Ciarko Jordan Knox. Sanocki zespół dystans 2000 kilometrów z Sanoka do Angers pokonał autokarem w 27 godzin. Zawodnicy dobrze znieśli trudy podróży. Czeski szkoleniowiec drużyny znad Sanu Miroslav Frycer, który jest optymistą, zabrał do Francji najbardziej doświadczonych zawodników. Wolne dostała młodzież - bramkarz Bartosz Hućko, napastnicy Mateusz Wanat, Hubert Demkowicz i Radosław Sawicki oraz kontuzjowany obrońca Kamil Dolny. W drugim półfinale we Włoszech zagrają w tym samym czasie miejscowy SV Renon, Herning Blue Fox (Dania), Ertis Pawłodar (Kazachstan) i Fischtown Pinguins Bremerhaven (Niemcy). Cztery najlepsze ekipy z półfinałów spotkają się w finale. Sanok złożył aplikację, by w dniach 9-11 stycznia 2015 zorganizować taki turniej. Jeszcze nigdy w historii Pucharu Kontynentalnego drużyna z Polski nie awansowała do finału. Ciarko ma szansę otworzyć nową kartę. Program meczów Ciarko PBS Bank KH Sanok: piątek godz. 20: Ducs d'Angers - Ciarko sobota godz. 16: Nioman Grodno - Ciarko niedziela godz. 15.30: Belfast Giants - Ciarko