Remont trwał dwa miesiące i kosztował prawie 1,3 mln zł. Arena Polonii była zamknięta od lipca na mocy decyzji nadzoru budowlanego. Powodem był zły stan dachu. Rozpatrywano przykrycie należącego do miasta lodowiska "balonem", ale okazało się zbyt drogie, stąd decyzja o remoncie obejmującym wzmocnienie konstrukcji dachu, uszczelnienie i zabezpieczenie antykorozyjne konstrukcji. Przy okazji naprawiania dachu odnowione zostały szatnie i pomieszczenia sanitarne. Poloniści rozegrali wszystkie swoje dotychczasowe spotkania na obcych lodowiskach. Jako gospodarze podejmowali rywali w Katowicach i Jastrzębiu Zdroju. W niedzielę bytomianie zagrają naprawdę u siebie w meczu 31. kolejki z Orlikiem. Bytomskie lodowisko nawet przez miejscowych kibiców jest nazywane "Stodołą". Zostało oddane do użytku w 1966 roku. Zgodnie z planem miało być tylko obiektem treningowym obok właściwego, który nigdy nie powstał. W roku 2014 powstał projekt zbudowania nowego lodowiska jako elementu kompleksu piłkarskiego. Na razie jednak konieczne stało się wyremontowanie "Stodoły".