Mecz w Nowym Targu obfitował w emocje do końca i pojedynki, także te na pięści. Dysponujący skromnym składem jastrzębianie postawili Góralom wysoko poprzeczkę i im też należą się brawa. Górale zaczęli z animuszem i szybko objęli prowadzenie. Atak wyprowadził Filip Wielkiewicz, a po strzale Joniego Haverinena z bliska dobił Mateusz Michalski. Szansę na wyrównanie miał Łukasz Nalewajka, którego strzał z bliska obronił Maris Juczers. Później obie ekipy zmarnowały przewagi, przy czym "Szarotki" miały okres 40 sekund pięciu na trzech, po faulach Jakuba Gimińskiego i Kamila Wróbla. Tomasz Fuczik okazał się być ścianą nie do przejścia. Najlepszą okazję miał Aleksand Radziński, którego dobitkę z bliska obronił czeski bramkarz. Po zmianie stron Podhale nadal dominowało, chcąc zwiększyć przewagę bramkową. Górale nadziali się jednak na kontrę w okresie przewagi. Radosław Nalewajka wykorzystał podanie Tomasza Kominka i strzałem pod pachę Juczersa wyrównał. Nowotarżanie odzyskali prowadzenie po 84 sekundach. Bartłomiej Neupauer wygrał wznowienie, a Filip Wielkiewicz wypalił między parkany Fuczika i było 2-1. "Szarotki" grały często w pięciu na czterech, ale przypominało to walenie głową w mur. Uparły się na taktykę z jednym obrońcą na niebieskiej, co ułatwiło zadanie Fuczikowi - mógł się ustawić do każdego strzału, brakowało tych łapiących bramkarza w trakcie przemieszczenia od słupka do słupka. Najlepsza akcja w przewadze Górali miała znamiona kontry, po odbiorze krążka jastrzębianom. Po podaniu Jarmo Jokili Krzysztof Zapała z bliska przestrzelił. W III tercji goście próbowali śmielej atakować, jednak szybko nadziali się na kontrę. Jastrzębian uratował Fuczik, wygrywając pojedynek z M. Michalskim. Później JKH dwukrotnie grał w przewadze. Za drugim razem wyrównujący gol wisiał w powietrzu, lecz niezniszczalny Leszek Laszkiewicz trafił w słupek. Minutę później, już w okresie gry pięciu na pięciu, Marek Charvat uderzył spod niebieskiej linii, a tor lotu krążka zmienił pod bramką Tomasz Kulas, doprowadzając do wyrównania! Później Jokila wypracował gospodarzom przewagę, zmuszając do faulu Łukasza Nalewajkę. W okresie gry pięciu na czterech trwało walenie głową w mur podhalan. Po starciu pod bramką doszło do pojedynku na pięści Joniego Haverinena z Jakubem Gimińskim. Agresywniejszy w tym starciu Fin - oprócz kary meczu - dostał cztery minuty kary, a Gimiński, poza karą meczu - dwie minuty. W końcówce meczu na bohatera wyrósł obrońca Maciej Sulka. Najpierw wywalczył przewagę liczebną dla "Szarotek", zmuszając do faulu Leszka Laszkiewicza, a później strzelił najważniejszego gola! Kasper Bryniczka wygrał wznowienie, Jarosław Różański wycofał na niebieską linię, a "Sules" wypalił po lodzie między parkany Fuczika i było 3-2! W końcówce JKH atakował bez bramkarza, grając nawet w sześciu na czterech (Sulka odwiedził boks kar za wystrzelenie krążka poza bandę), ale nic to nie dało i nowotarżanie wygrywali, a także awansowali do półfinału play-off. Z Nowego Targu Michał Białoński --- Tempish Polonia Bytom po raz czwarty pokonała PGE Orlika Opole, tym razem 5-2. Gospodarze już w 23. minucie mieli czterobramkową zaliczkę. Teraz bytomianie staną na drodze najlepszej drużynie sezonu zasadniczego - GKS Tychy. Ćwierćfinałowa rywalizacja Comarch Cracovii z Unią Oświęcim była bardzo zacięta i dokładnie taki sam był ostatni mecz wygrany przez krakowian 6-4. Fani w hali przy ul. Siedleckiego oglądali dziesięć goli i kilka zwrotów akcji. Unia pierwsza objęła prowadzenie, ale "Pasy" jeszcze w pierwszej tercji odpowiedziały bramkami Damiana Słabonia i Mateusza Rompkowskiego. Na początku drugiej części Sebastian Kowalówka i Wojciech Wojtarowicz odzyskali prowadzenie dla gości, lecz pięć minut później było 4-3 dla Cracovii. Gospodarze świetnie rozpoczęli trzecią tercję. Tomasz Sykora wyjechał zza bramki i pokonał zaskoczonego Michala Fikrta, a trzy minuty później Krystian Dziubiński podwyższył na 6-3. Trafienie Wojtarowicza w 52. minucie nie odmieniło już losów spotkania. Ćwierćfinał play-off: TatrySki Podhale Nowy Targ - JKH GKS Jastrzębie-Zdrój 3-2 (1-0, 1-1, 1-1) Stan play-off do czterech zwycięstw 4-1, awans Podhala. Bramki: 1-0 Mateusz Michalski (2:09 Joni Haverinen, Filip Wielkiewicz), 1-1 Radosław Nalewajka (28:21 Kominek w osłabieniu), 2-1 Filip Wielkiewicz (29:45 Bartłomiej Neupauer), 2-2 Tomasz Kulas (50:11 Marek Charvat), 3-2 Maciej Sulka (57:44 Bryniczka, Różański w przewadze). TatrySki Podhale Nowy Targ: Juczers - Jaśkiewicz (2), Haverinen (4), Jokila (2), Zapała, Iossafov - Tomasik, Radziński, Hattunen, Bryniczka, Różański - Łabuz, Sulka, M. Michalski, Neupauer (2), Wielkiewicz - Wojdyła, K. Kapica, P. Michalski, Siuty, Svitac. JKH GKS Jastrzębie-Zdrój: Fuczik - Lendak (2), Gimiński (2), Ł. Nalewajka (4), Laszkiewicz (2), Paś - Charvat, Latal, Kominek (2), Kulas (4), R. Nalewajka - Matusik, Kubesz, Jarosz, Wróbel (2), Pelaczyk - Chorążyczewski, Michałowski, Bryl, Kącki, Bichta. Sędziowali: Tomasz Radzik z Krynicy i Maciej Pachucki z Gdańska. Kary: 47 (w tym 29 min dla Haverinena) oraz 33 (w tym 10 min dla Kominka za niesportowe zachowanie i 27 min dla Gimińskiego) min. Widzów: 2 tys. Tempish Polonia Bytom - PGE Orlik Opole 5-2 (2-0, 2-1, 1-1) Stan rywalizacji play off (do czterech zwycięstw) 4-1 dla Polonii, która awansowała do półfinału. Bramki: 1-0 Jakub Wanacki (17), 2-0 Elvijs Biezais (17), 3-0 Richard Bordowski (21), 4-0 Elvijs Biezais (24), 4-1 Filip Stopiński (35), 4-2 Kacper Guzik (57), 5-2 Tomasz Kozłowski (59). Kary: Polonia - 10; Orlik - 18 min. w tym 10 min. Kacper Guzik. Widzów 1 000. Comarch Cracovia - Unia Oświęcim 6-4 (2-1, 2-2, 2-1) Stan rywalizacji play off (do czterech zwycięstw) 4-1 dla Cracovii, która awansowała do półfinału. Bramki: 0-1 Damian Piotrowicz (7), 1-1 Damian Słaboń (8), 2-1 Mateusz Rompkowski (19), 2-2 Sebastian Kowalówka (21), 2-3 Wojciech Wojtarowicz (25), 3-3 Damian Kapica (27), 4-3 Filip Drzewiecki (30), 5-3 Tomas Sykora (43), 6-3 Krystian Dziubiński (45), 6-4 Wojciech Wojtarowicz (52). Kary: Cracovia - 14, Unia - 10 minut. Widzów 1 200. Plan półfinałów: 7 i 8 marca GKS Tychy - Tempish Polonia Bytom Comarch Cracovia - TatrySki Podhale Nowy Targ 11 i 12 marca Tempish Polonia Bytom - GKS Tychy TatrySki Podhale Nowy Targ - Comarch Cracovia ewentualnie: 15 marca GKS Tychy - Tempish Polonia Bytom Comarch Cracovia - TatrySki Podhale Nowy Targ 17 marca Tempish Polonia Bytom - GKS Tychy TatrySki Podhale Nowy Targ - Comarch Cracovia 19 marca GKS Tychy - Tempish Polonia Bytom Comarch Cracovia - TatrySki Podhale Nowy Targ