Dla 25-letniego napastnika może oznaczać to koniec kariery, gdyż jest to jego druga dopingowa wpadka w karierze. W marcu 2016 w jego organizmie została wykryta zakazana substancja - tetrahydrokannabinol. Wielkiewicz został wówczas zdyskwalifikowany na dwa lata, ale po odwołaniu kara została skrócona do sześciu miesięcy. W obecnym sezonie Wielkiewicz wystąpił w trzynastu meczach ekstraligi, w których zaliczył sześć asyst.