Do zdarzenia doszło 4 października obok jastrzębskiego lodowiska. Hokeista GKS Katowice Jaakko Turtiainen został uderzony w głowę podczas rozgrzewki. Fin trafił do szpitala, a jego zespół odmówił gry. Na lodowisku pojawili się tylko hokeiści JKH GKS i sędziowie. Decyzję w sprawie meczu podjęła we wtorek Komisarz Polskiej Hokej Ligi Marta Zawadzka.Część kosztów organizacji spotkania poniesie klub z Katowic. Policjanci zatrzymali krótko po ataku na Fina 15-letniego chłopca, potem ustalili personalia drugiego napastnika, który sam zgłosił się do prokuratury. Postawiono mu zarzut dokonania rozboju. Piotr Girczys