Majkowski w połowie stycznia przejął zespół od Andrieja Gusowa po rezygnacji Białorusina, którego był asystentem. Miał pełnić obowiązki pierwszego trenera do końca sezonu, ale we wtorek jego umowa została przedłużona o rok. Białoruski szkoleniowiec pracował w tyskim klubie od maja 2017. W tym czasie doprowadził zespół do dwóch tytułów mistrza kraju, Pucharu Polski i dwukrotnie sięgnął z nim po Superpuchar. Tyszanie dwa razy wystąpili też w Lidze Mistrzów, zdobywając pierwsze w historii punkty dla polskiej ekipy w tych rozgrywkach. Miniony sezon zakończono w trakcie play off z powodu epidemii koronawirusa. Tyszanie zostali mistrzem po raz piąty, a trzeci z rzędu. "Nasz sztab szkoleniowy tworzą byli znakomici zawodnicy, którzy na stałe zapisali się w historii klubu. Krzysztof Majkowski i Arkadiusz Sobecki są wychowankami GKS Tychy, a Adam Bagiński spędził tu 17 sezonów. Stawianie na ludzi, którzy tak wiele zrobili dla klubu jest moim zdaniem właściwym kierunkiem. To osoby z pasją, które będą w pełni zaangażowane i poświęcone swojej pracy. Dodatkowym ich atutem są doświadczenie i znakomita znajomość drużyny" - powiedział prezes klubu Krzysztof Woźniak, cytowany w komunikacie. Dodał, że głównym celem postawionym przed sztabem szkoleniowym i drużyną jest obrona tytułu. Majkowski w tyskich barwach cieszył się ze złotych medali jako zawodnik, asystent i główny trener. "Naszym atutem będzie bez wątpienia fakt, że znamy się prawie połowę naszego życia. Każdy z nas grał na innej pozycji i na pewno zna jej specyfikę od podszewki. Jeśli to wszystko połączymy, to będziemy mieć bardzo dużo wiedzy i doświadczenia. To pomoże nam w podejmowaniu dobrych decyzji" - ocenił Majkowski. Tyscy hokeiści mieli zgodnie z planem wznowić wspólne treningi 4 maja, jednak epidemia spowodowała opóźnienie startu przygotowań. Jeszcze nie wiadomo, kiedy spotkają się po przymusowej przerwie. Autor: Piotr Girczys gir/ pp/