Najważniejszego gola strzelił w III tercji Maris Jass w okresie przewagi liczebnej, po fauli Marka Tvrdonia. Asystował mu Kamil Wałęga, który wypracował także pierwszą bramkę. Jastrzębianom udał się rewanż za ubiegłoroczną porażkę z "Pasami". Rewanż ten najbardziej pewnie smakuje drugiemu trenerowi JKH Leszkowi Laszkiewiczowi, który był legendą "Pasów", ale później, z powodu konfliktu z trenerem Rudolfem Rohaczkiem opuścił Kraków. Trener Rohaczek zbudował zespół w oparciu o 11 obcokrajowców. Jastrzębianie mieli ich siedmiu i to bez czołowej dwójki - Kasperlik - Jabornik - z powodu ich kontuzji, musieli sobie radzić w ostatnich dwóch meczach ćwierćfinału. Najważniejsze, że Kalaber szeroką falą wprowadza polską młodzież. Gra regularnie dziewięcioma młodzieżowcami, podczas gdy w "Pasach" Łukasz Kamiński, Dawid Musioł, czy Sebastian Brynkus wchodzili tylko na kilka sekund, by spełnić wymóg uczestnictwa w meczu. Rudolf Rohaczek prowadzi "Pasy" od 10 listopada 2004 roku. Ostatnio przedłużył umowę z klubem na kolejne trzy lata. Ćwierćfinał play-off JKH GKS Jastrzębie-Zdrój - Comarch Cracovia 2-1 (1-0, 0-1, 1-0) Bramki: 1-0 SDominik Paś (00:23 Kamil Wałęga), 1-1 Damian Kapica (20:47), 2-1 Maris Jass (53:17 Wałęga w przewadze) . Sędziowali Przemysław Kępa i Paweł Meszyński.Kary: 6 oraz 6 minut. Widzów 1 400. Stan rywalizacji play off (do czterech zwycięstw) 4-3 dla JKH, który w półfinale zagra z Re-Plast Unią Oświęcim. Drugą parę tworzą GKS Katowice i broniący tytułu mistrzowskiego GKS Tychy. MiBi