W walce o mistrzostwo Polski pozostało tylko osiem drużyn. Najlepszym zespołem po rundzie zasadniczej był GKS Tychy. Obrońcy tytułu rozpoczną fazę play-off od starcia z Energą Toruń. - Naszym głównym atutem może być to, że mamy wyrównany poziom całej drużyny. Mamy pięć równych formacji i każda z nich może przesądzić o wyniku meczu. Cieszy to, że trener ma dyspozycji wszystkich zawodników, bo ostatnio mieliśmy kilka kontuzji. Wszyscy nasi hokeiści są gotowi na fazę play-off - ocenił Filip Komorski, środkowy mistrzów Polski. W sezonie regularnym trzy zwycięstwa odnieśli tyszanie, ale dwa razy udało się wygrać hokeistom Energi i to na wyjeździe. - O końcowym wyniku zadecyduje każdy detal. Każdy wybroniony krążek, zablokowany strzał, walka na bandzie. Kto zrobi więcej roboty, ten awansuje do półfinału - ocenił Patrik Spěšný, bramkarz torunian. Jedną z rewelacji rozgrywek jest Re-Plast Unia Oświęcim, który był drugi w sezonie zasadniczym, i rozbudził wśród swoich kibiców nadzieję, że uda się wywalczyć medal. Ostatni raz na podium Unia była w 2012 roku, kiedy zajęła trzecie miejsce. Pierwszym rywalem oświęcimian jest Lotos PKH Gdańsk. Mecze w Hali Lodowej MOSiR-u cieszą się ogromnym zainteresowaniem. - Zdecydowana większość naszych kibiców kupuje od razu bilety na dwa spotkania - powiedział Paweł Kram, prezes spółki Oświęcimski Sport. W walce nawet o końcowy triumf chce się liczyć także Comarch Cracovia, która po słabym początku rozgrywek, zdecydowała się na roszady. Do ekipy dołączyli obrońcy - Marek Pač, Miha Štebih oraz sześciu napastników: Zdeněk Bahenský, Matthew Carter (nie sprawdził się i rozwiązano z nim kontrakt), Tomi Leivo, Marek Tvrdoň, Tomáš Urban i Norbert Abramov. Wzmocnienia sprawiły, że "Pasy" wydostały się z dolnych rejonów tabeli i zajęły przed fazą play-off piąte miejsce. W ostatnich 15 spotkaniach zdobyły 37 punktów - najwięcej spośród wszystkich drużyn rywalizujących w Polskiej Hokej Lidze. Identyczna sytuacja miała miejsce przed rokiem. Comarch Cracovia, dopiero piąta po sezonie zasadniczym, poczyniła wzmocnienia i została wicemistrzem Polski. Poza tym zawodnicy "Pasów" mają dodatkową motywację, żeby tym razem stanąć na najwyższym stopniu podium. Prof. Janusz Filipiak, prezes MKS Cracovia SSA, obiecał im za tytuł 300 tysięcy euro do podziału. W ćwierćfinale rywalem Comarchu Cracovii będzie JKH GKS Jastrzębie. Zespół z Górnego Śląska, który zajął wyższe miejsce w tabeli, będzie miał przewagę własnego lodowiska, ale czy jest faworytem? - Dla nas będzie to walka z Goliatem. Cracovia ma ogromne aspiracje i chce sięgnąć po mistrzostwo Polski. Wszyscy doskonale wiemy, że prof. Janusz Filipiak nie szczędzi pieniędzy na swoją ukochaną drużynę. "Pasy" utrzymały wicemistrzowski skład z zeszłego sezonu, a następnie wzmocniły się przed Pucharem Kontynentalnym. Nasz ćwierćfinałowy rywal dysponuje pięcioma, a nawet sześcioma mocnymi piątkami. Krakowianie mają zawodników drogich i doświadczonych. Dlatego jesteśmy świadomi, jak ciężka przeprawa nas czeka - powiedział Leszek Laszkiewicz, dyrektor sportowy jastrzębian, który w latach 2005-13 był hokeistą "Pasów". Ostatnią parę tworzą Podhale Nowy Targ i GKS Katowice. "Szarotki" dobrym finiszem zapewniły sobie przewagę własnego lodu, właśnie kosztem ćwierćfinałowego rywala. Drużyna z Górnego Śląska będzie sobie musiała radzić bez Nestoriego Lähde. 30-letni skrzydłowy doznał złamania kości śródstopia. Lähde, który w tym sezonie w 46 meczach zdobył sześć bramek i zaliczył 11 asyst, wróci więc do składu najwcześniej na końcówkę półfinałów. Najpierw katowiczanie muszą się jednak uporać z Podhalem. Pary ćwierćfinałowe: GKS Tychy (1.) - Energa Toruń (8.) - 21 i 22 lutego w Tychach, 25 i 26 lutego w Toruniu, ewentualnie 29 lutego w Tychach, 3 marca w Toruniu i 6 marca w Tychach Re-Plast Unia Oświęcim (2.) - Lotos PKH Gdańsk (7.) - 21 i 22 lutego w Oświęcimiu, 25 i 26 lutego w Gdańsku, ewentualnie 29 lutego w Oświęcimiu, 3 marca w Gdańsku i 6 marca w Oświęcimiu Podhale Nowy Targ (3.) - GKS Katowice (6.) - 22 i 23 lutego w Nowym Targu, 26 i 27 lutego w Katowicach, ewentualnie 1 marca w Nowym Targu, 4 marca w Katowicach, i 7 marca w Nowym Targu JKH GKS Jastrzębie (4.) - Comarch Cracovia (5.) - 22 lutego i 23 lutego w Jastrzębiu, 26 i 27 lutego w Krakowie, ewentualnie 1 marca w Jastrzębiu, 4 marca w Krakowie i 7 marca w Jastrzębiu