Hokeiści Energi Stoczniowca nie wykorzystali wielu świetnych sytuacji w I tercji meczu z Wojasem Podhalem Nowy Targ. "Szarotki" przetrwały nawet 2-minutowy okres gry w podwójnym osłabieniu. W II części nowotarżanie wyszli na dwubramkowe prowadzenie, ale w III tercji gospodarze zaczęli wreszcie wykorzystywać sytuacje strzeleckie. Wprawdzie mistrzowie Polski nie poddali się po stracie gola na 3:4, ale w dogrywce Josef Vitek zdobył "złotego gola" dla Stoczniowca. Pierwsza tercja w Tychach zdecydowanie pod dyktando wicemistrzów Polski i głównych faworytów do złotych medali. W kolejnych dwóch częściach spotkania obraz gry nie zmienił się. Sanoczanie zaprezentowali się słabiej niż podczas piątkowego spotkania i gdyby nie wysoka forma Krzysztofa Zborowskiego, zeszliby z lodu z większym bagażem straconych bramek. Po piątkowej porażce Zagłębie ostro rozpoczęło mecz z Naprzodem i w I tercji miało przewagę. Bardzo dobry mecz rozgrywał trzeci atak sosnowiczan, w którym brylował Marcin Jaros. Na 3:1 mógł podwyższyć Teddy Da Costa, ale nie udało mu się pokonać Michała Elżbieciaka z rzutu karnego. Gdy Jaros zaliczył trafienie nr 2, wydawało się, że Naprzód już się nie podniesie. Tymczasem Ślązacy pokazali charakter i grając bardzo ambitnie doprowadzili do remisu. Jednak bardziej doświadczony sosnowiecki zespół szybko odzyskał prowadzenie. W końcówce trener janowian zdjął z lodu bramkarza, lecz gospodarze przejęli krążek i Marcin Jaros - podobnie jak dokładnie przed tygodniem w meczu reprezentacji Polski z Austrią - dobił rywali strzałem do pustej bramki. W Krakowie zaczęło się zgodnie z przewidywaniami - od gola ComArch Cracovii. "Toruńskie Pierniki" wyszły na prowadzenie po dwóch akcjach Michala Mravca z Przemysławem Bomastkiem, zakończonych strzałami tego drugiego. Najskuteczniejszy strzelec TKH zrewanżował się w ten sposób za "pudło" w końcówce piątkowego meczu, kiedy to powinien doprowadzić do wyrównania i dogrywki. "Pasy" rzuciły się do ataków. Trwał ostrzał bramki Michała Plaskiewicza, ale też i Rafał Radziszewski miał okazje, by pokazać swoją klasę. Do dogrywki doprowadził Grzegorz Pasiut. Napastnik Cracovii był bliski zdobycia zwycięskiej bramki w dogrywce, ale trafił w słupek. W rzutach karnych nie pomylili się dwaj doświadczeni hokeiści krakowskiej drużyny: Jozef Mihalik i Leszek Laszkiewicz, a Bomastek i Rafał Cychowski nie potrafili pokonać "Radzika". POLSKA LIGA HOKEJOWA Play off - 1. runda (do trzech zwycięstw) 2. seria GKS Tychy - KH Sanok 4:0 (2:0, 1:0, 1:0) koniec Bramki: 1:0 Wołkowicz - Parzyszek (5.41), 2:0 Sarnik - Proszkiewicz (8.41 w osłabieniu), 3:0 Parzyszek - Wołkowicz (30.23), 4:0 Bacul (57.40). Kary: GKS - 6; KH - 8 minut. Widzów 1 000. Stan rywalizacji: 2-0 GKS: Sobecki - Mejka, Jakesz; Sarnik, Garbocz, Proszkiewicz - Piekarski, Sokół; Woźnica, Jakubik, Bagiński - Gonera, Śmiełowski; Wołkowicz, Parzyszek, Bacul - Kotlorz, Gwiżdż; Matczak, Krzak, Gawlina. KH: Zborowski - Guriczan, Demkowicz; Caban, Lauko, Michał Radwański - Rąpała, Ćwikła; Maciej Radwański, Milan, Mermer - Sekacz, Ciepły; Biały, Melicherczik, R. Kostecki - Maślak, Padiasek; Grzesik, Strzyżowski, Maciejko. Energa Stoczniowiec Gdańsk - Wojas Podhale Nowy Targ 5:4 po dogrywce (1:1, 0:2, 3:1; 1:0) koniec Bramki: 1:0 Bigos - Urbanowicz (3.30 w przewadze), 1:1 Sroka - Kacirz (9.20 w przewadze), 1:2 Voznik - Łabuz (26.26), 1:3 Wilczek - Priechodsky - Zapała (37.45 w przewadze), 2:3 Jankowski - Bigos (46.57), 3:3 Jankowski - Łopuski (48.47), 4:3 Vitek - Rompkowski (51.58 w osłabieniu), 4:4 Sroka - Kacirz (52.16 w przewadze), 5:4 Vitek - Skutchan (62.44). Kary: Stoczniowiec - 14; Podhale - 18 minut. Widzów 3 500. Stan rywalizacji: 2-0 Energa Stoczniowiec: Soliński - Rompkowski, Pospiszil; Skutchan, Rzeszutko, Vitek - Skrzypkowski, Bigos; Furo, Urbanowicz, Strużyk - Smeja, A. Kostecki; Łopuski, Wróbel, Jankowski - Benasiewicz, Młynarczyk; Poziomkowski, Sowiński. Wojas Podhale: Rajski - Sroka, Wilczek; Różański, Zapała, Kacirz - Suur, Priechodsky; Podlipni, Voznik, Baranyk - Łabuz, B. Piotrowski; Ł. Batkiewicz, Biela, Malasiński - Dutka, Galant; Łyszczarczyk, Sulka, Gruszka. Zagłębie Pol-Aqua Sosnowiec - Naprzód Janów 5:3 (2:1, 1:1, 2:1) koniec Bramki: 1:0 Jaros - T. Kozłowski (6.58 w przewadze), 2:0 T. Kozłowski - Jaros (8.44), 2:1 Pohl - A. Kowalówka (10.45 w przewadze), 3:1 Jaros - Belica (25.00 w przewadze), 3:2 Wojtarowicz (26.09 w przewadze), 3:3 Stachura - Gretka (43.22 w przewadze), 4:3 Zachariasz - Labryga (45.58), 5:3 Jaros (59.42 do pustej bramki). Kary: Zagłębie - 14; Naprzód - 28 minuty w tym 10 Tabaczek. Widzów 1 200.Stan rywalizacji: 1-1 Zagłębie: Jaworski - Holik, Dronia; Bernat, T. Da Costa, Luka - Pawlak, Labryga; M. Puzio, Zachariasz, Belica, Gabryś, Duszak; Jaros, T. Kozłowski, Klisiak. Naprzód: M. Elżbieciak - Gallo, A. Kowalówka; Jóźwik, Pohl, Wojtarowicz - Zatko, Gretka; Stachura, Koszowski, Słodczyk - Kulik, Działo; Ł. Elżbieciak, Tabaczek, Gryc. ComArch Cracovia - TKH ThyssenKrupp 3:2 po karnych (1:0, 0:2, 1:0; 0:0, w karnych 2:0) koniec Bramki: 1:0 Mihalik (12.), 1:1 Bomastek - Mravec (25.), 1:2 Bomastek - Mravec (34.), 2:2 Pasiut - Burzil (51.). Karne wykorzystali: Mihalik, L. Laszkiewicz. Kary: Cracovia - 20 minut w tym 10 Vladimir Buril za atak z tyłu; TKH - 8 minut. Widzów 1 000.Stan rywalizacji: 2-0 ComArch Cracovia: Radziszewski - Csorich, Kuc; L. Laszkiewicz, Słaboń, D. Laszkiewicz - Burzil, Dulęba; Vercik, Pasiut, Drzewiecki - P. Noworyta, Kłys; Kmecz, Mihalik, Hlouch - Marcińczak, Wajda; M. Piotrowski, S. Kowalówka, Witowski. TKH Toruń: Plaskiewicz - Dąbkowski, Koszarek; Bomastek, Mravec, Dołęga - Kubat, Cychowski; Jastrzębski, Musil, Dzięgiel - Fraszko, Koseda; Kuchnicki, Chrzanowski, Chyliński.