Pysz zespół z Nowego Targu przejął w październiku ubiegłego roku doprowadzając go do mistrzostwa Polski. W tym sezonie wyniki "Szarotek" są jednak dalekie od zadowalających. Zespół zajmuje dopiero piąte miejsce w tabeli, tracąc do lidera z Tychów 14 punktów. W bezpośrednich konfrontacjach brązowych medalistów z mistrzami mamy remis 1:1. Na krakowskim lodowisku "Pasy" wygrały aż 7:2, ale w 2. rundzie o jedną bramkę lepsi byli nowotarżanie. Wszyscy hokeiści mają prawo czuć zmęczenie szybkim tempem sezonu, ale tak prestiżowego meczu nikt nie odpuści. TVP Sport transmitować będzie jednak spotkanie w Gdańsku, dokąd pojechali hokeiści KH Sanok. Zdecydowanymi faworytami są gospodarze, bo sanoczanie nie mogą odzyskać formy z początku sezonu. W ostatnich jedenastu kolejkach zdobyli zaledwie pięć punktów i awans do najlepszej "szóstki" oddala się coraz bardziej. Wiele wskazuje, że jeśli podczas meczu w Gdańsku nie pojawią się oznaki wychodzenia z dołka, to do akcji wkroczy zarząd klubu. Daleką drogę do pokonania mieli także hokeiści Unii Oświęcim. Ostatnio sprawili ogromną niespodziankę odprawiając z kwitkiem Zagłębie Sosnowiec, ale nie zmienia to faktu, że w Toruniu faworytami będą walczący o miejsce w silniejszej grupie gospodarze. W derbach Śląska Polonia Bytom chce wreszcie pokonać GKS Tychy. Poloniści przegrali oba wcześniejsze spotkania z wicemistrzami, ale przecież: do trzech razy sztuka. W ostatnim spotkaniu Zagłębie zmierzy się z Naprzodem Janów. Kibicom w Sosnowcu nie było łatwo pogodzić się z porażką w Oświęcimiu, dlatego teraz tym bardziej liczą na dobrą grę i przekonujące zwycięstwo. Po piątkowych meczach hokeistów czeka prawie dwutygodniowa przerwa. Jednak nie wszyscy będą mieli okazję do odpoczynku. W poniedziałek w Warszawie zbierze się kadra. Po trzydniowym zgrupowaniu odleci do Norwegii, gdzie weźmie udział w silnie obsadzonym turnieju Euro Ice Hockey Challenge (EIHC w Hamarze). Z Polakami rywalizować będą drużyny: Białorusi, Litwy i Norwegii.