Tyszanie zaczęli udział w tej edycji LM od porażki u siebie z Djurgarden 2-6, potem dwukrotnie ulegli niemieckiemu Adlerowi Mannheim po dogrywce 2-3 u siebie i 0-5 na wyjeździe. Pierwsza tercja niedzielnego spotkania, choć upłynęła pod znakiem przewagi gospodarzy, nie przyniosła goli. Na początku sędziowie nie uznali bramki dla gości. Później częściej i w groźniejszych sytuacjach bronił golkiper GKS John Murray. Drugą część spotkania zespół trenera Andrieja Gusowa znów zaczął od nieuznanego trafienia. Tyszanie nie potrafili wykorzystać okresów liczebnej przewagi, także pięciu na trzech. Tuż przed przerwą, grając w osłabieniu, stracili krążek, a Olle Alsing strzałem niemal z niebieskiej linii dał Szwedom prowadzenie równo z syreną. Gospodarze po przerwie ruszyli do natarcia, którego efektem był drugi gol, zdobyty w bardzo podobny sposób znów przez Alsinga. W ostatnich dwóch minutach GKS grał bez bramkarza, ale nie przyniosło to tyszanom groźnych sytuacji. To rywale byli bliżej zmiany wyniku. Mistrzowie Polski zmierzą się jeszcze w październiku dwukrotnie z austriackim Vienna Capitals. Do fazy play off awansują po dwie najlepsze drużyny z każdej z ośmiu grup. Drużyny ze Szwecji i Austrii to wicemistrzowie swoich krajów, Adler jest mistrzem Niemiec. W poprzednim sezonie tyszanie zadebiutowali w LM. Zajęli ostatnie miejsce w grupie, za szwedzką drużyną Skelleftea AIK, włoskim HC Bolzano i IFK Helsinki. Zespół Gusowa pokonał wtedy u siebie HC Bolzano 5-3 i zdobył pierwsze punkty w tych rozgrywkach dla Polski. Pozostałe pięć spotkań tyszanie przegrali. We wcześniejszych dwóch edycjach LM Polskę reprezentowała Comarch Cracovia. W obu przypadkach zajęła ostatnie miejsce w grupie, nie zdobyła żadnego punktu. W drugim niedzielnym meczu grupy F Adler u siebie pokonał Viennę 4-0 (1-0, 1-0, 2-0) Piotr Girczys Djurgarden - GKS Tychy 2-0 (0-0, 1-0, 1-0) Bramki: 1-0 Olle Alsing (40.), 2-0 Olle Alsing (45.). Kary: Djurgarden - 18 minut; GKS - 14 minut. Tabela po czterech kolejkach: M P Bramki 1. Adler 4 11 18-3 2. Djurgarden 4 9 13-9 3. Vienna 4 3 8-15 4. GKS 4 1 4-16