"Ten okres był bardzo urozmaicony. Sporo czasu spędziliśmy w siłowni, ale była też jazda na rowerze, bieganie, joga, czy zajęcia z boksu tajskiego. Na pewno zawodnicy się nie nudzili, były uśmiechy, ale czasem i grymasy bólu" - podsumował trener Krzysztof Majkowski. Dodał, że jest zadowolony z tego pierwszego etapu, bo został wykonany cały założony plan. Po powrocie do treningów hokeistów czeka jeszcze kolejna porcja zajęć siłowych, a potem rozpoczną już specjalistyczne zajęcia na lodowisku. Pierwotnie start letnich przygotowań był planowany na 4 maja, ostatecznie - z racji epidemiologicznych obostrzeń - zaczęły się niemal miesiąc później. Tyszanie będą w nowym sezonie bronili tytułu, wystąpią też w Lidze Mistrzów. Ich rywalem w 1/16 finału będzie czeski zespół Białe Tygrysy Liberec. Pierwszy mecz na wyjeździe zespół trenera Majkowskiego zagra 7 października, rewanż u siebie sześć dni później. Z powodu pandemii koronawirusa format rozgrywek został zmieniony, nie ma fazy grupowej, a 32 drużyny będą rywalizować od razu w systemie pucharowym. Drużyna z Liberca w momencie przerwania rywalizacji w czeskiej lidze przewodziła tabeli. W Czechach też sezon został zakończony przed terminem, bez play off i bez wyłonienia mistrza.